Kapitalna barwa głosu i dykcja. Któż teraz w tym kraju potrafi tak świetnie władać naszym językiem. O zgrozo, aktorzy powinni być autorytetami, a jak się widzi polskie kino dziś to krew zalewa. Czy to polskiego używają, czy co to jest? 90% ówczesnych aktorów powinno iść do logopedy, a nie do filmu
Zgadzam się w 100 %. Głos genialny. Aż chciało się oglądać jakikolwiek film czy serial by usłyszeć jego głos. Pomimo że po jakimś czasie Czterej pancerni zaczęli mnie już nudzić ( częstotliwość pokazywania ich w tv tak jak Stawki... przyprawia o zawrót głowy) to choćby po to by posłuchac jak śpiewa właczałam odbiornik. Zgadzam się też z opinią że dziś 90 % ( albo więcej) tzw aktorów nie nadaje się do tego zawodu.